
Profesor Piotr Szarota dla Uśmiechu Na Medal
Zapraszamy do lektury krótkiego listu, napisanego specjalnie dla Kampanii Uśmiech Na Medal, przez Profesora Piotra Szarotę.
Piotr Szarota, profesor w Instytucie Psychologii PAN, autor książki „Psychologia uśmiechu” (2006) i najnowszej „Uśmiech – instrukcja obsługi”, która ukaże się na początku października nakładem Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego.
Pochwała uśmiechu
Piotr Szarota
Czy może być coś prostszego i banalniejszego niż uśmiech? A jednak nie powinniśmy go lekceważyć. Przede wszystkim dlatego, że jest on znakomitym narzędziem, dzięki któremu na różne sposoby komunikujemy się ze światem.
W pierwszym rzędzie uśmiech jest deklaracją dobrych intencji, sympatii. Działa lepiej niż wyciągnięta dłoń. Uśmiech może też informować o naszym nastroju, samopoczuciu, mówi, że jest nam dobrze, że dobrze się bawimy, choć czasem nie musi być to koniecznie prawda.
Po drugie, uśmiech jest “narzędziem” dzięki któremu możemy zmniejszyć dystans wobec drugiej osoby, zarówno ten mierzony centymentrami, jak i ten psychologiczny. Uśmiech przełamuje lody w trudnych sytuacjach, rozluźnia atmosferę. Jest też nieodzowny, gdy flirtujemy. Im więcj wymieniamy uśmiechów, im częściej patrzymy sobie w oczy, tym większa szansa, że randka nie będzie tą ostatnią. Również w stałym związku, czuły uśmiech znaczy często więcej niż piękne deklaracje.
Po trzecie, uśmiech jest narzędziem autoprezentacji. Uśmiechamy się, żeby wyglądać na bardziej sympatycznych, bardziej zrelaksowanych, bardziej pewnych siebie. Z wiedzy tej dobrze korzystać w czasie rozmowy o pracę, przydaje się też w kampaniach wyborczych.
Psychologowie udokumentowali ciekawe zjawisko zarażania emocjonalnego. Ktoś kto się do nas uśmiecha zaraża nas niejako swoim dobrym nastrojem, sprawia, że łatwiej nas rozbawić, łatwiej też przekonać. O ile zdawkowy albo wyraźnie wymuszony uśmiech może pozostawić nas obojętnymi albo nawet odpychać, promienny uśmiech działa z reguły bezbłędnie. Na tym jednak nie koniec, uśmiechając się sami możemy poczuć się lepiej i otworzyć na pozytywne emocje. To zjawisko nazywane jest z kolei mimicznym sprzężeniem zwrotnym.
W Polsce wciąż traktujemy uśmiech trochę podejrzliwie. Przed posępnymi Polakami ostrzegają autorzy najpopularniejszego na świecie przewodnika „Lonely Planet”: „zabierz ze sobą uśmiech; nie zobaczysz ich tu wiele na ulicy…”. Chyba warto to zmienić.